To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące
Witam!
Był ktoś może w Alicante w Hiszpanii?
Mam zamiar się wybrać prawdopodobnie 1lipca -jeszcze nie wiem czy stopem, czy innym sposobem..
Co zabrać?
Może ktoś ma ochotę dołączyć? Planuje coś koło 10-12 dni
Namiot- może jakieś schronisko..
Offline
Przyda Ci sie mapa samochodowa hiszpanii, przygotuj sobie podstawowe słowka-gadki po hiszpańsku, albo kup jakis tami przewodnik po hiszpami gdzie są opisane normy prawne obowiązujące turystów zagraniczych, przydać się może polska flaga - jesli owiniesz nią plecak podczas łapania stopa, i zauwazy to polski triowiec/kierowca zazwyczaj się zatrzyma i podwiezie.
Powodzenia.
też się wybieram w te wakacje stopem do hiszpani ale na Costa Brava.
Offline
Ja byłem w Alicante. Byłem tam w grudniu (17*C).
Zdecydowanie potrzebny będzie Ci słownik (ja polecam cały słowniczek kieszonkowy). Język Angielski tam... nie działa. Hiszpanie są zbyt leniwi, żeby się uczyć języków więc generalnie mówią tylko w swoim Języku. Angielski można (ale nie trzeba) spotkać w recepcji w hotelu. Plusem jest to, że to piękny i melodyjny jezyk i nam Słowianom łatwo się go nauczyć. Spałem w burżujskim Hostalu (18E/noc), Ale spałem tam tylko jedną noc, więc zaszalałem (Dowiedziałem się też ze istnieje też coś takiego jak Hostal. W standardzie to coś pomiędzy Hostelem a Hotelem.). Generalnie polecam. Widok z okna miałem wprost na zabytkową Basilica Santa Maria.
Ja leciałem do Alicante RyanAir-em. Autobus z Lotniska do Centrum kosztuje 2,6Euro (w moim przypadku było to więcej niż bilet na samolot :-) ). Bilet autobusowy można kupić u kierowcy. W Hiszpanii nie ma czegoś takiego jak rozkład jazdy autobusów. Na przystankach jest napisane o której jest pierwszy autobus i ostatni oraz co ile mniej-więcej jeżdżą autobusy (np. co 30 min).
Mapa Oczywiście będzie wskazana, ale można też kupić na miejscu (Przypomnę, że na miejscu wszystko kosztuje w Euro, czyli dużo). Hiszpanie luźno podchodzą do życia i ogólnie mają wyjebane na wszystko (przepraszam za przekleństwa, ale tylko to słowo w pełni oddaje ich nastawienie).
Jeśli ktoś chce mogę przesłać przewodnik po Alicante w PDF (ściągnięty ze strony przewodnik-Alicante.pl).
To na razie tyle. Niedługo wrzucę zdjęcia z Alicante do galerii to jak będą chętni to sie podzielę fotkami.
PS. zdjęcie w Avatarze jest właśnie z Alicante.
PS2. Alicante można najpierw zwiedzić na Google Maps używając Street View
Tutaj np. link z widokiem na Hostal La Milagrosa w którym spałem i który polecam:
http://maps.google.com/maps?f=q&source= … ,,0,-14.47
Ostatnio edytowany przez Amigo (2010-02-22 01:15:39)
Offline
Witam
Mam w planach podróż do Hiszpanii ale chciałbym dla odmiany polecieć samolotem
dużo słyszałem i czytałem o tanich lotach lecz mam trochę pytań :
w jaki sposób można zarezerwować tanie oferty lotów ? (przydatne linki )
czy płaci się tylko za cenę biletu ? czy naliczane są jeszcze jakieś ukryte opłaty ?
oraz gdzie wsiąść oraz z usług jakiego przewoźnika skorzystać ?
Może ktoś coś planuje na tegoroczny długi weekend majowy z uwzględnieniem Hiszpanii
dziękuje za wszelką pomoc oraz liczę na podzielenie się doświadczeniami
Offline
W skrócie
Linie: Ryanair lub WizzAir (pewnie jakieś jeszcze tanie linie latają z Polski do Hiszpanii ale ja nie znam - można też w czarterach pogrzebać ale ja nigdy nie latałam tak).
Najtaniej chyba do Girony (lotnisko w pobliżu Barcelony).
jeżeli chodzi o termin majowy nie liczyłabym na niskie ceny. Przyczyny są dwie:
1. stosunkowo bliski termin wylotu (tak, ludzie wykupują bilety nawet na rok wcześniej! co się opłaca, bo np. do Tajlandii w dwie strony można kupić bilet za 1800 pln )
2. wyloty weekendowe i w okresach świątecznych są droższe.
Jak przyoszczędzić?
1. nie bierzemy bagażu głównego (taki luksus kosztuje od 15 EUR w jedną stronę) - bagaż podręczny jest wystarczający na tydzień, na dłużej jest ciężko; max. waga podręcznego w Ryanairze 10 kg (na wymiary raczej nie patrzą - byleby był to mały plecak lub coś podobnego gabarytowo)
2. nie wykupujemy ubezpieczenia podróżnego (i tak się nie przydaje, nawet mój znajomy - steward z Ryanaira właśnie nie wykupuje bo uważa, że w razie czego i tak nie ma szan ;p)
3. do niedawna działał myk z płaceniem Visą Electron (nie było dodatkowych opłat) - chociaż ostatnio mi naliczyli, złodzieje hehe
4. im wcześniej kupisz - tym taniej
5. jeżeli chodzi o Ryanair to promocje typu 49 zł za lot, to żadne promocje, trzeba poczekać na 4 zł za lot lub 33% upustu, wtedy się opłaca najbardziej
To tyle co wiem
Pozdro!
Offline